• Uczciliśmy pamięć ofiar „Operacji Tannenberg” w ramach akcji „Zapal znicz pamięci”

          • Młodzież z Trzcińca przez wiele lat od pierwszej edycji – jeszcze organizowanej przez Radio
            Merkury i Poznański Oddział IPN brała udział w akcji „Zapal znicz pamięci”. Między innymi
            dzięki naszym wyjazdom w inne rejony tej akcji z czasem została ona rozszerzona na inne
            województwa, Oddziały IPN i rozgłośnie radiowe.
            Dlatego nie dziwi, że w tym roku również nasze koło historyczne postanowiło upamiętnić
            ofiary niemieckiego ludobójstwa z pierwszych miesięcy II wojny światowej. Tym razem
            udaliśmy się na teren Powiatu Chodzieskiego, podążając śladem 13 ofiar z Budzynia.
            Wyprawę rozpoczęliśmy od miejsca uwięzienia zakładników, niestety ten budynek przy ul.
            Rynkowej w Budzyniu nie jest już oznaczony tablicą pamięci. Następnie las, w którym zginął
            Czesław Piskorski. Tam też nie mogliśmy znaleźć historycznego dębowego krzyża. Z kolei
            słynne z czasu Powstania Wielkopolskiego wzgórze „Okręglik”, u podnóża którego Niemcy
            rozstrzelali trzech kolejnych budzyńskich patriotów. Tablice poświęcone dwom budzyńskim
            proboszczom na frontonie kościoła parafialnego. Jednego z nich Niemcy zamordowali w
            ramach „Operacji Tannenberg”, a drugiego w KL Dachau. Cmentarz parafialny, gdzie
            upamiętniona jest cała trzynastka zamordowanych, ale i ponad 40 innych poległych na
            wszystkich frontach II wojny. No i wreszcie poświęcony im wszystkim pomnik przed Domem
            Kultury. Wycieczkę zakończyliśmy na Wzgórzach Morzewskich koło Kaczor, gdzie wśród
            czterdziestki ofiar z innych gmin znalazło swój tragiczny koniec czterech z grona trzynastu,
            których śladem podążaliśmy.
            Modlitwa i refleksja towarzyszyły nam przez cały ten sobotni dzień 26 października. „Ludzie
            ludziom zgotowali ten los” (Zofia Nałkowska, Medaliony)

          • Otwarcie biblioteki

          • W dniu 22 października odbyło się oficjalne otwarcie naszej biblioteki i czytelni. Przecięcie czerwonej wstęgi nastąpiło w obecności zaproszonych gości p. Eugenii Szastko, dyrektorki Gminnej Biblioteki Publicznej w Czaplinku i p. Katarzyny Jesionek oraz dyrekcji ośrodka, pracowników i wychowanków. Uroczystego cięcia dokonał dyrektor ks. T. Kościelny oraz p. Eugenia Szastko. Podczas spotkania rozmawialiśmy o książkach, zainteresowaniach oraz o planach naszej biblioteki na najbliższy czas. Dziękujemy naszym gościom za obecność oraz za prezenty, które zasilą księgozbiór naszej biblioteki.

          • Sezon żeglarski czas kończyć – październikowe biwaki

          • W październiku tego roku aura wyjątkowo dopisuje, nie sposób więc, by żeglarze usiedzieli na
            miejscu. Dwa październikowe weekendy (4-6 X i 18-20 X) dla członków koła żeglarskiego przebiegły
            pod znakiem ostatków żeglowania. Podczas pierwszego z nich odbyło się wywodowywanie naszego
            jachtu w Nowym Warpnie – skoro przyjechał dźwig, to nie mogliśmy już wydłużyć sezonu. Oczywiście
            weekend wypełniły nam jak zwykle także inne aktywności, jak survivalowe wyprawy do lasu,
            rozgrywki na Orliku, strzelanie, grzybobranie, ognisko, polowa Msza św. czy jesienne porządki.
            Drugi październikowy biwak został przeznaczony na dalsze prace portowe, podczas których
            pływaliśmy już tylko na „bączku”, by wyciągać boje, zabezpieczaliśmy jacht na zimę czy
            porządkowaliśmy port. Ale i tym razem nie zabrakło dodatkowych atrakcji, choć grzybobranie nie
            było już tak obfite (tylko 30 kani, a poprzednio ponad 40, ale za to rydze, a nawet rzadko występujące
            grzyby). Skorzystaliśmy też z zaproszenia na kolejną podgrodzką imprezę – tym razem było to
            otwarcie przez burmistrza dydaktycznej ścieżki historycznej, którą przyjdzie nam pewno nie raz
            przebieżyć. Niestety, co dobre szybko się kończy, więc i sezon żeglarski nieuchronnie zbliża się do
            finiszu.

          • Granice w relacjach

          • Granice nie służą temu, żeby budować mury i trzymać ludzi na dystans, chodzi o to, żeby stworzyć dla siebie bezpieczną przestrzeń. Krótko mówiąc, zdrowe granice mówią o tym, co jest dla nas w porządku, a co nie. Kiedy w relacji jest miejsce zarówno na bliskość, jak i na odrębność, potrafimy lepiej komunikować własne potrzeby i o nie dbać. Granice są elastyczne i zmieniają się z upływem czasu.

            Może masz za sobą relacje, w których granice były nieszczelne lub zbyt sztywne - albo w ogóle nie istniały

            Poniżej opisuję trzy rodzaje granice.

            Nieszczelne granice (bierność)

            Taka osoba ma trudność z odmawianiem i oddzielaniem własnych myśli i opinii od poglądów innych. Może nadmiernie angażować się w ich problemy i obawiać się odrzucenia, jeśli nie zgodzi się z nimi albo nie podporządkuje ich życzeniom.

            Sztywne granice (agresja)

            Taka osoba może wydawać się zamknięta w sobie, rzadko prosi o pomoc. Trzyma ludzi na dystans (w znaczeniu emocjonalnym, fizycznym lub innym), żeby się chronić.

            Zdrowe granice ( asertywność)

            Taka osoba nie ma problemu z odmawianiem innym i jasno komunikuje swoje potrzeby. Wie też, kiedy powiedzieć "tak". Nie rezygnuje ze swoich wartości dla aprobaty innych.

            Dzisiaj pracowaliśmy nad tym jakim osobom i w jakich sytuacjach stawiamy zdrowe granice, a kiedy nasze granice są zbyt sztywne, albo przeciwnie - nieszczelne.

            Piękne prace, piękna współpraca i z odwagą zaprezentowane przez naszych wychowanków

          • Rozwijanie empatii

          • Empatia jest jedną z najważniejszych umiejętności prospołecznych. Można ją opisać jako umiejętność rozumienia tego, co czują inni, patrzenia na sytuację z ich perspektywy i zamieniania się z nimi miejscami. Jest mediatorem w każdym rodzaju interakcji społecznych. Empatia zaczyna się rozwijać w dzieciństwie. To ważne, aby dzieci rozwijały empatię. Empatia to umiejętność związana z życzliwością, odmiennością, koleżeństwem, solidarnością, pracą zespołową i wsparciem. Eksperci są zgodni, że jest to umiejętność niezbędna w rozwoju społecznym, która pozwala istotom ludzkim wzmacniać więzi, budować i utrzymywać relacje oraz nawiązywać kontakty z innymi na szerszą skalę.

            Naukowcy odkryli również, że stopień empatii przewiduje predyspozycje do kłamstwa. Dzieci, które są bardziej empatyczne, kłamią mniej, a kiedy już to robią, kłamstwa nie trwają zbyt długo

            Oto kilka innych powodów, dla których warto korzystać z gier i zabaw w celu rozwijania empatii:

            Uczucia empatyczne zmniejszają skłonność do zastraszania.

            Promują życzliwość, współpracę i chęć pomocy innym.

            Przydają się do nauczania dzieci, jak wyrażać swoje uczucia i emocje oraz łączyć się z uczuciami innych.

            Uczą wskazówek dotyczących reagowania na różne sytuacje społeczne, takie jak żałoba, wypadki i inne.

            Są sposobem na naukę rozpoznawania, kontrolowania i regulowania własnych emocji.

            Pomagają poprawić ogólne umiejętności komunikacyjne, nie tylko w zakresie umiejętności słuchania innych.

            Na zajęciach wykonaliśmy wełniane pacynki, dyskutowaliśmy o ich potrzebach, marzeniach, o tym gdzie i z kim chciałby spędzać czas, z jakiego powodu mogą się złościć, smucić i uśmiechać. Okazało się, że te wełniane lalki mają bardzo podobne troski i radości do naszych

      • Kontakty

        • Salezjański Ośrodek Wychowawczy "Dom Młodzieży" im. św. Jana Bosko w Trzcińcu
        • mow-46@wp.pl, dyrektor.mow46@gmail.com, wicedyrektor.mow46@gmail.com
        • Biuro/szkoła
          tel 943758726, 943754826
          fax 943754826
          Internat nr. 1 943753257
          Internat nr. 2 943751989
          telefon do dyżurnego 539548899
        • Trzciniec 25
          78-550 Czaplinek
          Poland
      • Logowanie